O dążeniu do sukcesu w Nowym Jorku zwykło się mówić: If you can make it here, you can make it anywhere. Podobnie jest z serialami obrazującymi życie młodych i ambitnych, którzy starają się odnaleźć szczęście w Big Apple. Wśród wielu seriali, które podążyły tą drogą, dwa zdają się wyprzedzać stawkę o kilka długości.
A skoro obie te produkcje możecie w całości obejrzeć na Netflixie, to my zadamy sztandarowe pytanie: kto na tron, Przyjaciele czy Jak poznałem waszą matkę? Staramy się odpowiedzieć przy użyciu pięciu kategorii.
Obsada
Do walki o główne role w Przyjaciołach stanęło około tysiąca aktorów. Dyrektor castingu ściął tę liczbę do 75 osób, które musiały wystąpić przed twórcami. Pierwszy został wybrany David Schwimmer, ale miał ułatwione zadanie, bo rola Rossa była pisana... z myślą o nim. Courtney Cox brała udział w castingach do roli Rachel, ale udało jej się przekonać twórców, że lepiej nadaje się na neurotyczną i silną Monikę. Matt LeBlanc podobno urzekł na castingach sercem oraz prostotą, która już na zawsze miała cechować Joeya. Jennifer Aniston, Matthew Perry oraz Lisa Kudrow również dostali angaż, pokonując dziesiątki rywali podczas audycji do serialu. W rezultacie widzowie otrzymali szóstkę przyjaciół, między którymi chemia była niezaprzeczalna. Joey i Chandler stworzyli przezabawny duet współlokatorów oparty na kontraście (mądry vs. mniej mądry, kobieciarz vs. dziwak), który był również podstawą relacji Moniki i Rachel (uporządkowana i odpowiedzialna vs. roztrzepana i lekkomyślna). Ross stał się faworytem neurotycznych intelektualistów, a Phoebe pomogła wnieść trochę szaleństwa i abstrakcyjnego humoru do towarzystwa.
Jak poznałem waszą matkę zostało zainspirowane przez życie twórców serialu, Cartera Baysa oraz Craiga Thomasa, którzy byli scenarzystami programu Late Show with David Letterman. Postać Teda jest pośrednio oparta na losach Baysa, a Marshall i Lily przedstawiają Thomasa oraz jego żonę. Rebecca Thomas niechętnie odnosiła się do bycia inspiracją dla postaci Lily, jednak postawiła pewien warunek - musi zagrać ją Alyson Hannigan, znana przedtem z American Pie czy Buffy: Postrach Wampirów. Tak też się stało. Josh Radnor i Jason Segel zostali obsadzeni jako Ted i Marshall. Aktorzy nie cieszyli się wówczas jakąś większą popularnością, choć Segel był częścią obsady kultowego serialu Freaks and Geeks. Choć twórcy Jak poznałem waszą matkę szukali do roli niepoprawnego kobieciarza kogoś w typie Johna Belushi, to Neil Patrick Harris (aka Doogie Howser) zgarnął ją po otrzymaniu zaproszenia na casting. Pozostała postać Robin, której rolę odrzuciła Jennifer Love Hewitt. Ostatecznie wcieliła się w nią wcześniej nieznana Cobie Smulders.
Jak aktorzy poradzili sobie z wyzwaniem? Neil Patrick Harris, pomimo bycia homoseksualistą w życiu prywatnym, stworzył obraz jednego z najzabawniejszych i najbardziej niepoprawnych kobieciarzy w historii. Jason Segel okazał się idealnym materiałem na archetyp ciepłego i wiecznie optymistycznego przyjaciela, doskonale uzupełniając się z Radnorem, grającym romantycznego Teda. Kobiety nie odstawały w tej stawce, a Smulders i Hannigan wniosły bardzo dużo komediowego wyczucia i serca do ekipy przesiadującej w pubie MacLaren’s.
W obydwu przypadkach obsada okazała się bezbłędna, co potwierdza gigantyczny sukces seriali. Gdyby chociaż jedna z głównych ról została źle obsadzona, serie oparte na zbiorowym bohaterze nie poradziłyby sobie tak dobrze.
Werdykt: remis
Muzyka
Ścieżka dźwiękowa nigdy nie była istotnym elementem w losach Przyjaciół. Artystyczna działalność Phoebe Buffay była przedmiotów żartów grupy (duży plus za utwór Smelly Cat), a nawet jak czasem w tle sceny poleciał jakiś ciekawy wykonawca (Lou Reed, Alicia Keys, Joni Mitchell), był to raczej niewyeksponowany przerywnik. Choć nie da się ukryć, że utwór I’ll Be There For You poprockowego duetu The Rembrandts, napisany do spółki z twórcami serialu, stał się wielkim hitem i po dziś dzień lata w radiu. Obsada serii wystąpiła nawet w wideoklipie do piosenki, który mało kto kojarzy, w porównaniu do słynnej czołówki z Przyjaciółmi wygłupiającymi się w fontannie.
W serii HIMYM sprawa wygląda trochę inaczej. Na przestrzeni lat w rolach gościnnych przewinęło się wiele gwiazd popu: Britney Spears, Jennifer Lopez, Nicole Scherzinger, Katy Perry, Enrique Iglesias. Muzyka bardzo często grała kluczową rolę w podkreśleniu nastroju sceny, dlatego niejednokrotnie mogliśmy usłyszeć klimatyczne numery Vampire Weekend, The Kinks, The Shins czy Bloc Party. Twórcy serialu stworzyli kilka chwytliwych i oryginalnych utworów na potrzeby serii i to w różnych stylistykach. Mieliśmy musicalowe Nothing Suits Me Like A Suit Barneya, deathmetalowe Murder Train oraz kilka parodii popowych przebojów w wykonaniu nastoletniej Robin Sparkles.
Werdykt: Jak poznałem waszą matkę
Scenariusz
W trakcie produkcji pilota Friends włodarze stacji NBC zażądali, aby twórcy i scenarzyści skupili się na jednej historii, a reszta wątków miała charakter drugoplanowy. Nakaz ten nie spotkał się z akceptacją strony kreatywnej, dlatego serial do końca swoich dni był oparty na równowadze historii rozdzielanych pomiędzy głównych bohaterów serii. Przyjaciele szybko wypracowali własny styl i formułę, która przyczyniła się do sukcesu serii. Prostota jednak nie oznaczała prostactwa. Przyjaciele cechowali się uniwersalnym humorem wynikającym ze zwykłych, życiowych sytuacji i to stanowiło o ich sile. Twórcy nie musieli popychać swoich bohaterów do absurdalnych i niecodziennych rozwiązań, gdyż w większości sytuacji wystarczyło posadzić ich na kanapie w Central Perku lub w mieszkaniu Moniki, aby wydarzyła się magia.
Jednak to twórcy HIMYM postanowili mocno się zabawić konwencją i zaskakiwać praktycznie za każdym razem konstrukcją odcinka. Poszczególnie epizody cechuje nieograniczona żonglerka chronologią wydarzeń czy gatunkami filmowymi, do których nawiązywał serial. Kilka lat temu Quentin Tarantino udzielił wywiadu w którym potwierdził, że uzależnił się od oglądania Jak poznałem waszą matkę. Biorąc pod uwagę mnogość środków stylistycznych serii – nic dziwnego, że twórca Pulp Fiction się wkręcił. Szkoda tylko, że wysoki poziom konceptów na poszczególne odcinki i teorie wymyślane przez Barneya, nie utrzymał się przez wszystkie sezony. W okolicach piątego czuć wyraźny spadek poziomu scenariusza i niektóre historie stały się zbyt przerysowane i sztuczne.
Werdykt: remis
Cameos
Jak poznałem waszą matkę zaliczyło kilka ciekawych występów gościnnych gwiazd w serii. Kim Kardashian namawiała Marshalla do asertywnego korzystania z toalety w pracy; Heidi Klum odrzucała zaloty Barneya na imprezie Victoria’s Secret; Bryan Cranston był irytującym szefem Teda. Jednak parada gwiazd popkultury oraz wątki wokół nich budowane sprawiają, że Przyjaciele nie mają w tej kategorii konkurencji. Do historii przeszedł Brad Pitt, grający przyjaciela Rossa z liceum, z którym Geller założył I hate Rachel Green club. Był to szczególnie zabawny motyw, biorąc pod uwagę, że w życiu prywatnym Pitt i Aniston tworzyli parę. George Clooney pojawił się w roli lekarza, nawiązując do swojego sukcesu w serialu Ostry Dyżur, Billy Crystal i Robin Williams udawali zwariowanych klientów Central Perku, a Bruce Willis rozwinął trwający kilka odcinków romans z Rachel. Danny DeVito pojawił się w roli striptizera, Julia Roberts odgrywała szkolną miłość Chandlera, a Reese Witherspoon i Christina Applegate zagrały próżne i rozpuszczone siostry Rachel.
Werdykt: Przyjaciele
Impakt kulturowy
Początki Jak poznałem waszą matkę nie zwiastowały wielkiego sukcesu, a krytycy zastanawiali się, czy serial przetrwa po pierwszym sezonie. Ostatecznie produkcja wytrwała dziewięć lat i zanim dobiegła końca, zostawiła po sobie trochę śladów w popkulturze. Do księgarni na całym świecie trafiły takie pozycje, jak The Bro Code oraz The Playbook; nawiązujące do słynnych zasad dla ziomali (bros) i taktyk podrywu, których apostołem był Barney Stinson. Powiedzonka (tzw. catchphrases) Legend – wait for it – dary, suit up, challenge accepted stały się częścią języka potocznego. Bohaterowie serialu byli także często uwikłani w Slap Bet, czyli zakład, którego stawką było wyrwanie lub obdarowanie popularnym liściem w twarz. Wokół tej zabawy powstało kilka utworów, a jeden z nich zaśpiewał popularny w latach 90. zespół r&b Boyz II Men.
Fryzura Jennifer Aniston z pierwszych sezonów została nazwana The Rachel i była kopiowana w salonach fryzjerskich po każdej stronie globu. Flagowy zwrot Joeya Tribbiani How you doin’? wszedł na dobre do języka jako tekst na podryw czy przywitanie się z przyjaciółmi. Jedna z najważniejszych scenerii programu, czyli kawiarnia Central Perk, zainspirowała dziesiątki kopii na wszystkich kontynentach, gdzie przedsiębiorcy powielali każdy element miejsca, w którym przesiadywali Przyjaciele. Jednak najważniejszym wpływem na kulturę było rozwinięcie alternatywnego sposobu życia reprezentowanego przez młodych ludzi, opartego na idei: jedyne, czego potrzebujesz to przyjaciele. Serial pokazywał, że każdy z nas może skonstruować rodzinę na podstawie własnych, socjalnych wyborów. Wielu psychologów oraz socjologów podejmowało próby analizy wpływu Przyjaciół na kulturę współczesną, co tylko podkreśla, z jak istotnym serialem mieliśmy do czynienia.
werdykt: Przyjaciele
ogólny werdykt: Przyjaciele