Kto inspirował się komiksami Marvela, a kto W pustyni i w puszczy? Pochodzenie niektórych ksywek może być zaskakujące.
Quebonafide
To zbitka wariacji na temat imienia Kuba (Quebo) oraz łacińskiej sentencji Bona fide (W dobrej wierze). Czemu tak? A bo Quebo miał kiedyś zajawkę na łacinę.
Taco Hemingway
Tu z kolei pomogła gra FIFA: Taco szukał nicka, pod którym mógłby grać w trybie menedżerskim, więc wybrał Taco Hemingway, jako zbitkę imienia i nazwiska dwóch totalnie nieprzystających do siebie osób - w tym przypadku pisarza Ernesta Hemingwaya i Taco z Odd Future.
VNM
Czyli skrót od Venoma, słynnego marvelowskiego bohatera. Zanim słuchałem Big Puna, czytałem Punishera i Spider Mana. Tam był Venom, czytałem to wciąż, cały dzień, myślałeś, że skąd wziął się VNM? - nawijał raper w Bek Tu Oldskul.
Eldo, Pezet
To nieco zmodyfikowane skróty personaliów obu emcees. Eldo wziął się od Eldoka (L do Ka - czyli Leszek Kaźmierczak, bo tak naprawdę nazywa się Eldo), z kolei Pezet kiedyś funkcjonował jako PZU (Paweł z Ursynowa), ale szybko skumał, że jego nick zbyt wielu osobom kojarzy się z pewną instytucją.
Bisz, Zeus
Reprezentanci Bydgoszczy i Łodzi zaczerpnęli swoje pseudonimy z graffiti. Bisz podpisywał się jako Black Sheep (B + Sh), a Zeus długo szukał pseudonimu, aż w końcu ktoś podsunął mu pomysł: fajnie, jakby zaczynał się na Z, a kończył na S, bo obie literki można kreatywnie wykorzystać w tagach.
Peja
W gwarze wielkopolskiej to słowo oznacza wesz, a genezę swojej ksywy Peja wyjaśnił w Blokersach Sylwestra Latkowskiego. W przedszkolu złapałem wszy i stary mnie opierdolił na łyso, jak miałem 6 lat - wspominał.
Tede
Skrót od TDF, czyli Tas De Fleia, co jest z kolei ewolucją Taste The Flavour. To przynajmniej jedna z wielu wersji powstania tego pseudo.
Łona
Nie chodzi bynajmniej o to, co pewnie jako pierwsze przyszło wam na myśl, ale o ksywkę DoYouWanna, pod którą szczecinianin rapował w latach 90. w składzie Wiele C.T.
Słoń
To chyba nasza ulubiona historia. Zresztą niech Słoń sam wyjaśni.