Jeśli jeszcze nie trafiliście na fanowskie dzieła dotyczące najbardziej znanych polskich raperów, to nie wiecie, co to życie.
Śmiejesz się, że co chwilę pierdolę ci, że chcę stąd zniknąć / Przeczytaj o sobie kilka fanfiction – nawijał w Pilocie Jan-rapowanie, gdy wspominał o Szymanie, swoim hypemanie i project managerze SBM Label.
Interpretacje tego dwuwersu mogą być różne, ale jedna od razu przychodzi na myśl: uniwersum raperskich fanfików umie wprawić w osłupienie nie tylko samych bohaterów, ale też czytelników. Mamy dla was cztery przykłady literatury z raperami w tle, które w mig wpadły nam w oko (choć to nie komplement).
1
SBM Sister
Na przełomie 2019 i 2020 Mata był na ustach całej Polski za sprawą Patointeligencji (a później wydał album, który wyjątkowo przypadł nam do gustu, o czym pisaliśmy tu). Nic dziwnego, że doczekał się sporej liczby fanowskich fabuł i fabułek na swój temat, z czego z pewnością wybija się ta na temat jego romansu z niejaką Marią, początkującą raperką i siostrą... Białasa. Brzmi jak doskonała podstawa do wewnątrzlabelowego beefu, ale niczego nie będziemy wam zdradzać, nie ma tak dobrze.
2
Jan-romansowanie
Aż chciałoby się spytać: czy pamiętacie jeszcze początek tego tekstu? Wiemy jednak, że tak, więc sobie darujemy. Nie jesteśmy za to pewni, z czym kojarzy się wam Tokio, ale to ono stało się krajobrazem dla jedynego w swoim rodzaju romansu niejakiej Miki i Janka-rapowanie. Czy nasz kolega radiowiec skwitował to Uśmiechem? Tego nie wie nikt.
3
Młoda Wilczyca
Na pewno nie słyszeliście o takiej raperce jak Domi – a to dlatego, że jest ona postacią wymyśloną na potrzeby fanfika dotyczącego, czego już pewnie zdążyliście się domyślić, Młodych Wilków Popkillera. A dokładnie 6. edycji, w której to znalazła się ta 18-letnia MC. Składającą się z 9 rozdziałów opowieść zawiera duże ilości Zeamsone'a, który stał się jedną z dwóch najważniejszych postaci całości. Romans alert (jak to w fanfiku).
4
Kalafiory i znaki zapytania
Po wnikliwym oglądzie tagów stwierdzamy, że żadni raperzy tak często nie miewają kończących się w łóżku bromance'ów jak Taco Hemingway i Quebonafide. Ba, w ich przypadku staje się to niemal normą, podobnie jak historie o porwaniach fanek, w których biorą udział wspomniani (sic!). Jeden z fanfików domaga się jednak osobnego, pokrętnego propsa – czyli ten, w którym Taco jest sprzedawcą kalafiorów na bazarze, Jakub jest dziwnym typem z dziwnymi tatuażami, a potem dzieją się rzeczy – bez mała – niestworzone. Czysty surrealizm na wysokich szczeblach nie tylko rapowej władzy.
Cześć! Daj znaka, co sądzisz o tym artykule!
Staramy się tworzyć coraz lepsze treści. Twoja opinia będzie dla nas bardzo pomocna.