Dobra – nie brakowało wydawnictw, których teasowanie trwało znacznie dłużej, ale dwa lata to i tak kawał czasu. Wedle zapewnień Weezy’ego szósta odsłona kultowej serii ukaże się już za moment.
O planach dotyczących Tha Carter VI po raz pierwszy usłyszeliśmy latem 2020 roku, kiedy Lil Wayne w rozmowie z Variety ogłosił: My favorite Carter album is the next one. Okazało się jednak, że oczekiwanie na tę premierę będzie się przeciągać, a po drodze ukaże się jeszcze Funeral.
Ale podczas występu na October World Weekend organizowanym przez Drake'a w Toronto, dobijający do czterdziestki raper ogłosił właśnie ze sceny, że prace nad Tha Carter VI postępują, a projekt ma status coming soon. Zostało to potem jeszcze potwierdzone w osobnym nagraniu.
I chociaż nowsze odsłony cyklu Weezy’ego raczej nie mają startu do wcześnieszych – magia szyldu robi swoje. Pozostaje tylko mieć nadzieję, że coming soon rzeczywiście oznacza wkrótce.