Wczesny świąteczny prezent? Proszę bardzo - Chillwagon wjeżdża z nowym albumem

Zobacz również:Musical sci-fi. Kulisy trasy „Psycho Relations” Quebonafide (ROZMOWY)
Chillwagon
fot. kadr z teledysku Ziarnko do Ziarnka/YouTube

Ekipa Chillwagonu zakończyła kolejny sezon rapowych zmagań i podsumowała to wszystko wydając swój drugi album.

Początkowo premiera miała odbyć się w ubiegły piątek, ale pandemia pokrzyżowała nieco plany radosnej paczki dowodzonej przez Borixona. Jak wiadomo, co się odwlecze, to nie uciecze, więc minęło kilka dni, a płyta 2.0 wjechała na streamingi i do pocztowych skrytek. No i fajnie!

Obecny rok był dla tego składu - jak i dla większości artystów - raczej trudnym okresem, ale nie przeszkodziło to całkowicie w sporadycznych spotkaniach i owocnych nagrywkach. W ostatnich miesiącach do bandy dołączyli m.in. nasza radiowa koleżanka Young Leosia, Szpaku, Majkel Buszu i Wojtas. Podopieczni Borygo dostarczyli w 2020 konkretną dawkę premierowych numerów, które złożyły się na zawartość 2.0. Nagrywam numer z rekinem, ja i mój skład, królowie ławicy.

Drugi album to 30 nowych tracków, do tego oczywiście wizualnie dopieszczone wydanie fizyczne, w ramach którego znajdziecie 3 CD-ki (jeden to bonusowa niespodzianka) i booklet, a jeśli komuś udało złapać się limitowany box, to dostał również militarny chest bag. My zabieramy się za odsłuch - wam też polecamy wskoczyć na pędzący Chillwagon.

Cześć! Daj znaka, co sądzisz o tym artykule!

Staramy się tworzyć coraz lepsze treści. Twoja opinia będzie dla nas bardzo pomocna.

Podziel się lub zapisz
Różne pokolenia, ta sama zajawka. Piszemy dla was o wszystkich odcieniach popkultury. Robimy to dobrze.