Może i wydaje się, że skoro cenzura zniknęła u nas razem z poprzednim ustrojem to wszędzie jest tak samo. Nic z tych rzeczy. Cenzor żyje i ma się dobrze.
Jak Buzz Astral poradził sobie bez reszty zabawek u boku? Nasz recenzent jest lekko rozczarowany.