Nowa era telewizji otworzyła puszkę Pandory z serialami, które stawiają na trudną i ponurą tematykę. Wybraliśmy najlepsze z nich.
W 2020 powodów do smutku mamy aż nadto - przecież to rok, w którym nowego sezonu Black Mirror po prostu nie będzie, bo rzeczywistość powoli się w niego zmieniła. Ale człowiek to dziwna istota i jak jest smutny, to czasem chce się zdołować jeszcze bardziej i sięgnąć po równie ponure filmy, płyty czy seriale. Być może chcemy zdobyć inną perspektywę dla naszych uczuć, a może po prostu nie mamy ochoty na nic, co mniej lub bardziej sztucznie próbuje nas pocieszyć. Zresztą, sięganie po ponure seriale czy filmy zdarza nam się i kiedy jesteśmy szczęśliwi, wiedzeni czy to emocjonalnym voyeuryzmem, czy dystansem, na jaki możemy się zdobyć wobec wydarzeń na ekranie.
Dlatego zebraliśmy dziesięć pozycji z serwisów streamingowych, które z pewnością nie poprawią wam humoru, za to być może pogłębią waszą wiedzę na temat psychiki i emocjonalności człowieka.
1
Nawiedzony dom na wzgórzu (Netflix)
Najlepszy horror to horror psychologiczny. Nawiedzony dom na wzgórzu jest dość standardowym przedstawicielem gatunku, ale jego główny motyw to psychologiczna trauma, z którą próbuje sobie poradzić rodzina. Tego typu filmy i seriale zbyt rzadko sięgają po podstawowe pytanie: czy to, co widzimy, jest prawdziwe, czy nasz udręczony umysł podsuwa nam obrazy, które mają nas naprowadzić na istotę naszych uczuć i przeżyć? A jeśli po nie sięgają, to robią to w płytki i mało satysfakcjonujący sposób. Nawiedzony dom na wzgórzu omija tę pułapkę sprawnie, dostarczając ciężkiego emocjonalnie i bardzo przekonującego ładunku wrażeń.
2
BoJack Horseman (Netflix)
Depresja, uzależnienia, toksyczne relacje - w BoJacku kalejdoskop ludzkich emocji przybiera raczej ponure barwy. Mało jest seriali, które w tak otwarty i rozsądny sposób konfrontują ciężki temat zdrowia psychicznego. Wydaje się, że animowana forma amortyzuje emocjonalny bagaż głównych wątków serialu, ale nic bardziej mylnego - BoJack wali prosto w serce. Mało który serial tak dobrze oddaje kondycję współczesnych społeczeństw, mimo dość alienującego otoczenia, w jakim się rozgrywa.
3
Pozostawieni (HBO GO)
Mocno niedoceniana i przedwcześnie przerwana pozycja. Pozostawieni budują solidną emocjonalnie konstrukcję na dość absurdalnych fundamentach. W tajemniczych okolicznościach znika 2% populacji, a tytułowi Pozostawieni próbują zrozumieć, co się stało, ale także podejmują wysiłek poukładania życia na nowo. Dla wielu to zadanie okazuje się ponad siły. Wzruszający i mądry serial.
4
Making a Murderer (Netflix)
Ludzka natura potrafi pokazać swoje najbardziej ohydne oblicze i Making a Murderer prezentuje je na wielu poziomach. Czy w rodzinie, czy w ramach systemu sprawiedliwości, ludzkie wady potrafią mieć niszczycielską siłę. Historia Stevena Avery’ego i Brendana Dassey ściąga w dół swoją posępną panoramą złych decyzji i jeszcze gorszych intencji.
5
The Wire (HBO GO)
The friendship of Baltimore homicide detectives William “The Bunk” Moreland (Wendell Pierce, left) and Jimmy McNulty (Dominic West) is one of the many enduring elements of "The Wire." COURTESY - HBO
Co zrobić, kiedy dosłownie cały system i wszystkie aspekty funkcjonowania społeczności są zepsute do bólu? Absolutnie nic, co Prawo ulicy (chociaż wolimy zostać przy tytule angielskim) pokazuje w ponury sposób. Mało jest seriali, które w tak kompleksowo prezentują system opresji i beznadziei, właściwy wielu miastom, nie tylko w USA. Od policji po media, nie ma żadnej nadziei dla słabych i The Wire pokazuje tę bezsilność wręcz podręcznikowo.
6
Upadek (HBO GO)
Kolejny niedoceniany serial, tym razem produkcji irlandzko-angielskiej. Serii o psychopatycznych zabójcach mamy w nadmiarze, ale mało które stąpają po delikatnym i dość nieprzyjemnym gruncie tak sprawnie, jak Upadek. Genialne kreacje Gillian Anderson i Jamiego Dornana to tylko jeden z wielu powodów, dla których warto obejrzeć ten markotny i głęboko niepokojący serial, który dynamikę na linii śledczy-sprawca portretuje w bardzo oryginalny sposób.
7
Jessica Jones (Netflix)
Podłączona pod komiksowe uniwersum Marvela Jessica Jones jest serialem bardzo dojrzałym, który z wyczuciem bierze na warsztat takie tematy, jak psychologiczna trauma, nieprzyjemna więź między sprawcą a ofiarą czy zaburzenia psychiczne i ich destrukcyjny wpływ na osobowość. To także serial o poharatanych kobietach, które powoli budują siłę, by skonfrontować się ze swoim katem. Warto się spieszyć, bo seriale Marvela już niedługo opuszczą polskiego Netflixa na rzecz serwisu Disneya.
8
Black Mirror (Netflix)
Rzeczywistość powoli wyprzedza ponure wizje Charliego Brookera, ale w swoim czasie Black Mirror dostarczało więcej smutku niż to, co za oknem. O amerykańskich odcinkach wolimy zapomnieć, ale te brytyjskie to mistrzostwo budowania dystopii na małą, osobistą skalę. Czy ludzkość jest straszna? Black Mirror po prostu wykrzykuje twierdzącą odpowiedź.
9
Mindhunter (Netflix)
MINDHUNTER
Kulisy pionierskich strategii FBI wobec psychopatycznych zabójców są dość smętne i bardzo, bardzo brzydkie. Serial Mindhunter nie gloryfikuje, nie sensacjonalizuje, a sucho pokazuje świat jednostek, które wobec reszty społeczeństwa obrały najgorszą z możliwych dróg. Na szczególną uwagę zasługuje sezon drugi, gdzie zawodowy horror dość mocno zaczyna wkraczać w życie osobiste agentów.
10
Sześć stóp pod ziemią (HBO GO)
Six Feet Under (HBO) Season 5, Summer 2005
Uznawany za jeden z pierwszych wielkich, nowoczesnych seriali. Sześć stóp pod ziemią to mistrzostwo w opowiadaniu smutnych historii, choć solidnie podszytych czarnym humorem. Twórcy zadbali o realistyczny i głęboki obraz rodziny prowadzącej zakład pogrzebowy - miejsce akcji zdecydowanie naprowadza na charakter opowiadanej historii. Co prawda serial lekko się zestarzał, ale wciąż stanowi jedną z lepszych produkcji telewizyjnych w historii. Zabawne, że niemal dokładnie to samo można powiedzieć o Rodzinie Soprano!
Cześć! Daj znaka, co sądzisz o tym artykule!
Staramy się tworzyć coraz lepsze treści. Twoja opinia będzie dla nas bardzo pomocna.
Dziennikarz, muzyk, producent, DJ. Od lat pisze o muzyce i kulturze, tworzy barwne brzmienia o elektronicznym rodowodzie i sieje opinie niewyparzonym jęzorem. Prowadzi podcast „Draka Klimczaka”. Bezwstydny nerd, w toksycznym związku z miastem Wrocławiem.