Nowy polski serial Netfliksa na podstawie powieści Harlana Cobena to już druga (po W głębi lasu) polska ekranizacja kryminału. Projekt powstał w ramach umowy z pisarzem na tworzenie kontentu opartego na jego opowieściach i oryginalnych scenariuszach.
Sześcioodcinkowy miniserial zaczyna się od zaginięcia nastoletniego Adama, syna zamożnego małżeństwa mieszkającego na ekskluzywnym osiedlu. Ojciec jest ekspertem od zabezpieczeń przeciwpożarowych, matka fizjoterapeutką. Kiedy ich starszy syn zaczyna dziwnie się zachowywać, ci decydują się zainstalować w jego telefonie program szpiegowski. Jakiś czas temu przyjaciel Adama popełnił samobójstwo i osiemnastolatek zdaje się nie radzić sobie z tą tragedią. A może jednak wie coś więcej na temat jego śmierci?

Fabuła miniserialu, wyreżyserowanego przez Bartosza Konopkę i Michała Gazdę, od początku budzi sporo wątpliwości na temat prawdomówności każdego z bohaterów, a po zaginięciu Adama sprawy komplikują się jeszcze bardziej. Kiedy policja nie traktuje tego poważnie, samodzielne śledztwo podejmuje jego matka. Z kolei matka zmarłego chłopaka uważa, że nastolatek ukrywa prawdę na temat śmierci jej syna. I choć pierwsze minuty seansu przywodzą na myśl sporo produkcji, które już widzieliśmy, szybko okazuje się, że będzie to naprawdę mroczna i zagmatwana historia. Momentami chaotyczna i zamykająca pewne wątki bez ich wyjaśnienia, ale na pewno wciągająca.
Zachowaj spokój to przede wszystkim trzymający w napięciu kryminał, ale też wnikliwe spojrzenie na relacje nadopiekuńczych rodziców i ich zbuntowanych dzieci, bullying i używki. Twórcom udało się zgrabnie połączyć historie z pozoru niezwiązanych ze sobą bohaterów – w większości bogatych mieszkańców Warszawy – ta surowa, nowoczesna i imprezowa staje się też jednym z głównych bohaterów serialu. Mroczny klimat dopełnia solidna gra aktorska – w obsadzie znaleźli się między innymi Magdalena Boczarska, Agnieszka Grochowska, Leszek Lichota, Bartłomiej Topa i Jacek Poniedziałek. Każdy z nich wciela się w złożoną postać, której trudno od razu zaufać, ale każdy został świetnie dopasowany do swojej roli.
Akcja od pierwszego odcinka ma bardzo szybie tempo, które nie zwalnia w kolejnych epizodach. Zresztą twórcy wiedzieli, jak zachęcić najmłodszych widzów do sprawdzenia produkcji, umieszczając w pierwszym odcinku takie kawałki jak Sleepwalker Coals czy Jungle Girl Young Leosi. Oby zarówno oni, jak i cała reszta oglądających wytrwała do końca seansu, bo potrafi zaskoczyć.
