To już drugie nagranie nieodżałowanego rapera z Pittsburgha, które trafiło w ostatnich tygodniach do sieci. Nie zabrakło egzystencjalnych rozkminek dotyczących... śmierci. Damn, strasznie dziwnie słucha się tego po wrześniu 2018.
Utwór Real pojawił się w minioną sobotę w serwisie Reddit. Niepokojący kawałek pozwala trochę lepiej zrozumieć stan umysłu rapera, który przedawkował narkotyki we wrześniu ubiegłego roku. Mac otwiera numer od zdania: The trap is filled up with so many mistakes, can’t believe I’m alive. Nie stroni również od pokreślenia swojej słabości do używek, kiedy pada wers: Now I’m in a Mercedes, a pill made me crazy, today I could die. Utwór na bicie Metro Boomina odsłuchacie poniżej.
Miller był znany ze swojej żelaznej etyki pracy, więc fani mogą tylko się domyślać, ile jeszcze niepublikowanej muzyki czai się w jego sejfie. W ubiegłym miesiącu do sieci trafił utwór Benji the Dog, a sam Madlib twierdzi, że ma nagrany cały wspólny projekt z Macem. Niecałe trzy miesiące po śmierci Millera na Spotify opublikowano dwa numery, które nagrał w Nowym Jorku. Pierwszy z nich to Dunno ze Swimming - w nowej odsłonie - natomiast drugi to reinterpretacja Nothing From Nothing, czyli piosenki Billy'ego Prestona sprzed 45 lat.
We wrześniu minie rok od śmierci Maca Millera, a my nie tak dawno temu pisaliśmy o tym, jak dziś odbieramy jego muzykę.