Belmonafide? Słońthai?! Kto łapie, ten jara się blendami Northboiia

Zobacz również:Steez wraca z Audiencją do newonce.radio! My wybieramy nasze ulubione sample w trackach PRO8L3Mu
OIO_TACO_KANYE_1500x1000.jpg

W połowie pierwszej dekady nowego milenium Smarki w tytule swojego wydawnictwa odnosił się do mody na EP-kę. W tym momencie mamy natomiast do czynienia z kolejną falą mody na blendy. Northboii sięga po palmę pierwszeństwa w dziedzinie przeróbek, którą przed nim dzierżyli choćby 2sty czy SzUsty.

Kultura mash-upu stanowi superwitalną emanację filozofii inżyniera Mamonia z Rejsu, któremu najbardziej podobały się melodie, słyszane przez niego już wcześniej. W nieszablonowych połączeniach utworów odbicie znajdowała też wolna amerykanka, wywołana na polu praw autorskich i własności intelektualnej przez powszechny dostęp do sieci. Właśnie temu zjawisku poświęcony był dokument RiP: A Remix Manifesto. Czy ktoś pamięta jeszcze Gregga Gillisa, jednego z bohaterów filmu? Dzięki twórcy znanemu jako Girl Talk cały świat poznał cenę frajdy, jaką niesie za sobą miksowanie szlagierów. Na płycie Night Ripper wymieszał ponad trzysta sampli, których wyczyszczenie kosztowałoby... 45 milionów dolarów.

Sam opener materiału został złożony z kilkunastu fragmentów od m.in. Ciary, NSYNC, Ludacrisa, Faboulusa, The Verve, Oasis i Eminema, co stawia Gillisa niejako w roli Michała Anioła mash-upu. Ale tu nie trzeba wcale pieczołowitości tybetańskiego mnicha, sypiącego mandalę. Kluczową rolę odgrywają wyobraźnia i poczucie humoru. Przekonywał o tym ostatnio Młody Klakson, łącząc Young Leosię z Chief Keefem albo Dwutakt z Chemią Nowej Ery.

- Moje remixy dzielą się na takie, do których mam już jakiś podkład albo sam robię do nich bit. W najlepszym przypadku jest tak, że siadam na przykład do Reapera i jeżeli mam już gotowy podkład, to jest kwestia 30 minut. Tak było na przykład z Alberto, po prostu stwierdziłem: Ale by to dobrze brzmiało z Chemią Nowej Ery, znalazłem podkład, zapętliłem, podłożyłem, trochę tam trzeba było spowolnić tego kochanego Alberto i było gotowe. To nie jest dużo roboty - kwestia a capelli, której wydobywanie też jest takim moim małym sekretem, bo to jest już magia Młodego Klaksona - mówił nam Marcin pod koniec lutego.

Podobnie wygląda sytuacja Northboiia, choć z nim akurat nie udało nam się pogadać. - Cześć! Niestety z zasady nie przyjmuję żadnych tego typu propozycji, wybacz. Bardzo dziękuję. Doceniam zainteresowanie - odpisał grzecznie, zapytany o możliwość rozmowy. Prawdopodobnie otrzymuje ostatnio mnóstwo takich zapytań, bo też jego ksywa od miesięcy jest odmieniana przez wszystkie przypadki. Peak nastąpił w momencie, gdy pożenił ze sobą Belmondo i Quebonafide, tworząc z nich duet Belmonafide w rzeczywistości magicznej.

Działalność Northboiia to coś więcej niż tylko pusty żart czy puszczenie oka do środowiska. Kolejne publikacje wskazują na to, że jego spektrum tematyczne wykracza daleko poza hip-hop. Świadczą o tym także wersy Sebola, z którym w czerwcu wyda płytę. Twoja Ariel jest Black, a moja jest Pink? Młody Sebol to King jak King Krule? Tu nie ma przypadku.

Northboii w kilku blendach? Oto nasz szybki przegląd:

1
EKIPA x Pharrell Williams

Największy sukces zasięgowy Northboiia (blisko 250 tys. wyświetleń) to w pewnym stopniu hype surfing na grzbiecie EKIPY, a więc przesunięcie punktu ciężkości z wysublimowania na atencję, ale wciąż jest fajnie. Oto odpowiedź na - nigdy niezadane pytanie - co wyniknie z połączenia ZAEBYŚCIE i Happy?

2
OIO x Foster The People

On ma ewidentną słabość do brzmień z pogranicza alternatywy i mainstreamu. Stąd sięganie po Arctic Monkeys czy Gorillaz, ale też Pumped Up Kicks od one-hit wonderów z Foster the People. Połączenie tej gitarowej popołudniówki z bangerem od Okiego, Young Igiego i Otso jest gwarancją humoru gitówy.

3
Taco Hemingway x Kanye West

To jeden z tych przypadków, gdy rozstrzał stylistyczny nie jest szczególnie szeroki, ale w niczym nie umniejsza to ani nośności, ani faktorowi zaskoczenia. Nieoceniona w tym zasługa tego natchnionego, staroszkolnego beatu, który West przygotował na JESUS IS KING. Koniec końców okazuje się więc, że Hoża, Wyoming - ten sam ból. Bardzo prosimy!

4
Żabson, Słoń x slowthai, Mura Masa

Dobre w chuj. Tymi słowami pracę Northboiia skomentował Słoń, którego zwrotka z Fopy i nietaktu została położona na charakterystycznym basslinie z Doormana. I o ile Floyda Mayweathera doklejono trochę na siłę, to reprezentant WSRH brzmi w tych okolicznościach tak naturalnie, jakby siedział ze Slowthaiem w studio. Nie kłamiemy.

5
Żabson x Ratatat

Temat blendowania przeboju z krążka Internaziomal został zamknięty przez PanaDAWIDA, którego przeróbką zachwycił się nie tylko sam zainteresowany, ale także choćby Paris Platynov. Nie oznacza to jednak, że nie warto próbować. W tym przypadku doceniamy szczególnie wysublimowany akt odkurzenia zapomnianego duetu Ratatat z Nowego Jorku.

6
Belmondo, Quebonafide, Malik Montana x The Weeknd

What Is This, a Crossover Episode?! W fan favorite z umownego materiału Belmonafide - Młody G z Plata o Plomo II spotyka się z debiutanckim Quebo i późnym Malikiem na post-80sowym beacie z Blinding Lights. Przecież to brzmi, jakby ktoś próbował napisać scenariusz nowych Avengersów po alfa-PVP.

7
Young Leosia x Złotopolscy

Przeróbki Young Leosi zaraz będą równie śmieszne jak memy z Piesełem, ale akurat ta przejdzie do historii. Nie bez powodu pisaliśmy w tym miejscu, że to najlepszy miks od czasu keczonezu. Zwykło się powtarzać, że człowiek wykorzystuje zaledwie dziesięć procent możliwości mózgu, ale Northboii szybciutko zadaje kłam temu mitowi. Żeby zestawić Szklanki ze Złotopolskimi musiał wejść na intensywność co najmniej stu dziesięciu procent.

8
Gruby Mielzky, Miły ATZ x In-Grid

- Tego enigmatycznego twórcę odkryłem poprzez Twitchowe audycje Grubego Mielzkiego - przyznawał autor tekstu na Sajko. Northboii niejednokrotnie brał się za utwory Mielona, inicjując nawet zbiór Do wesela się zblenduje. Doskonały jest 50 Cent na beacie Returnersów, ale jeszcze lepszy - ten penerski wjazd pod akordeon. I sami odpowiedźcie sobie w tym miejscu, czy Northboii to jest rap jak czarny Carhartt i tusz na kartkach.

Cześć! Daj znaka, co sądzisz o tym artykule!

Staramy się tworzyć coraz lepsze treści. Twoja opinia będzie dla nas bardzo pomocna.

Podziel się lub zapisz
Senior editor w newonce.net. Jest związany z redakcją od 2015 roku i będzie stał na jej straży do samego końca – swojego lub jej. Na antenie newonce.radio usłyszycie go w autorskiej audycji „The Fall”, ale też w "Bolesnych Porankach". Ma na koncie publikacje w m.in. „Machinie”, „Dzienniku”, „K Magu”,„Exklusivie” i na Onecie.