Gruby Mielzky odpala drugi singiel. Gościnnie Słoń i bohaterowie kultowych gier

Zobacz również:Musical sci-fi. Kulisy trasy „Psycho Relations” Quebonafide (ROZMOWY)
Mielzky
fot. kadr z teledysku "W Co Ty Grasz?"/YouTube

Po świetnym Celu przyszedł czas na W Co Ty Grasz?. Gruby Mielzky zapodaje kolejny singiel z nadchodzącego albumu, a my od razu wrzucamy go na plejkę.

Na surowym, sugestywnym bicie ponownie The Returners, a na featuringu czołowy reprezentant polskiego horrorcore'u - Słoń. Wedle zapowiedzi, pierwsza płyta Mielzkiego wydana przez kolektyw 2020 ma być pełna autorefleksji i retrospekcji. Jak powiedział, tak robi, bo na W Co Ty Grasz? dostaliśmy przelot przez wspomnienia rapera związane ze światem gier.

Słoń, który w ubiegłym roku zaskoczył nas treścią numeru Wojna totalna, ale samym albumem REDRUM już niespecjalnie, dowozi tu bardzo przyzwoite linijki. Fani oldskulowego gamingu będą zadowoleni - ci, którzy z nostalgią wspominają pierwsze konsole Nintendo, na których zarywali nocki przechodząc kolejne odsłony Super Mario czy Donkey Konga. W Co Ty Grasz? to przelot przez największe klasyki: jest Mortal Kombat, jest Half-Life, jest GTA: San Andreas, jest i Tony Hawk. Nowsi adepci wirtualnej rozrywki również skumają nawiązania: Assassin’s Creed, League of Legends, Wiedźmin i God of War. Uzbierało się.

Duet The Returners - odpowiedzialny za wszystkie produkcje na Do wesela się zagoi - zapewnił tutaj ascetyczny bit, który stylówą przypomina nieco sound, jaki mogliśmy usłyszeć u Pushy T, przykładem numery Nosetalgia czy Number on the Boards z płyty My Name is My Name. Świetny pod względem muzycznym i jednocześnie oddający pierwszy plan raperom. Nam to siedzi.

Przy okazji premierowego singla pisaliśmy już: Album Do wesela się zagoi trafi na rynek pod koniec marca. Preorder można zamawiać tutaj, a sam Mielzky zapowiada, że będzie to jego najbardziej osobista płyta. Nic dziwnego, skoro pracował nad nią aż trzy lata; jego poprzedni krążek Komik z depresją to rok 2018. Po tak solidnych dwóch singlach mamy wobec nadchodzącego albumu naprawdę spore oczekiwania. Czy Mielzky im sprosta? Przekonamy się już 26 marca.

Cześć! Daj znaka, co sądzisz o tym artykule!

Staramy się tworzyć coraz lepsze treści. Twoja opinia będzie dla nas bardzo pomocna.

Podziel się lub zapisz
Różne pokolenia, ta sama zajawka. Piszemy dla was o wszystkich odcieniach popkultury. Robimy to dobrze.