Kendrick Lamar i jego szpilka w kierunku kolegów w numerze „Like That”. Co na to Drake i J.Cole?
Po premierze CBW Mixtape 2 mówi się przede wszystkim o niezapomnianej linijce White’a 2115 – mój kutas, kurwa, wpada mi do kibla jak szczam, jakby to była szczotka. Po premierze We Don’t Trust You, wspólnego albumu Future’a i Metro Boomina, mówi się przede wszystkim o innej linijce. Tej, którą w kawałku Like That położył udzielający się gościnnie Kendrick Lamar. I still got PTSD, Muthaf**k the big three, n***a, it’s just big me, N***a, bum, what? I’m really like that – nawija Lamar.
Kendrick, J.Cole. Drake – wielka trójka rapu
Gdzie tu kontrowersja? Wróćmy do numeru First Person Shooter Drake’a i Cole’a. Love when they argue the hardest MC, is it K-Dot? Is it Aubrey? Or me? We the big three like we started a league, but right now, I feel like Muhammad Ali – to fragment tekstu J.Cole’a. Jasno dający do zrozumienia, że Drake, Cole i Kendrick tworzą według niego wielką trójkę rapu. Najwyraźniej K-Dot ma nieco inne zdanie na ten temat.
To o tyle ciekawe, że nie mówiło się nigdy o jakiejkolwiek złej krwi pomiędzy Kendrickiem i J.Cole’em. Więcej – od dawna chodzą pogłoski o ich wspólnym materiale. No i wygląda na to, że plotki można oficjalnie wyrzucić do kosza. Oczywiście jeśli Lamar interpretuje ten tekst tak, jak sieciowy komentariat.
Zobacz także:
Dyskografie Kendricka i Radiohead to lustrzane odbicia? Fanowska teoria ma sporo sensu
Czy Kendrick Lamar będzie pierwszym raperem, który otrzyma Literacką Nagrodę Nobla?