Netflix wchodzi w pierwszy polski serial animowany. To adaptacja komiksu, na którym wychowały się całe pokolenia

Zobacz również:Adam Sandler, Kevin Garnett, The Weeknd i... świetne recenzje. Na ten netflixowy film czekamy jak źli
Netflix_Kajko_i_Kokosz.jpeg

Polska odpowiedź na Asterixa i Obelixa? Może trochę, ale komiksy o Kajku i Kokoszu to zupełnie inna kreska i zupełnie inne poczucie humoru. Chociaż faktycznie - i tu, i tu przenosimy się daleko w przeszłość, jeden bohater jest drobny, a drugi duży i gruby.

Pochodzą ze średniowiecza, ale Polska poznała ich w latach 70. Pierwsze minihistoryjki o przygodach dwójki wojów zaczęły pojawiać się w dzienniku Wieczór Wybrzeża w roku 1972. Ich autorem był rysownik Janusz Christa, który później publikował je w magazynie Świat Młodych - już ogólnopolskim. I tak sława Kajka i Kokosza zaczęła rozlewać się na cały kraj. Kolejnym krokiem były publikacje w osobnych albumach. Nie wierzymy, że nigdy nie mieliście w rękach któregokolwiek z nich. Złoty Puchar, Szranki i konkury czy Szkoła latania rozchodziły się w setkach tysięcy egzemplarzy. Treść? Walki wojów, zamieszkałych w grodzie kasztelana Mirmiła ze Zbójcerzami. Plus masa luźnego humoru i sporo nawiązań do historii Polski.

1693847o.jpg

Dziś Netflix ogłosił, że w 2021 powstanie seria animowana na bazie przygód Kajka i Kokosza. Wiadomo już, że jednymi ze współtwórców będą słynni polscy twórcy komiksów Michał Śledziu Śledziński (Osiedle Swoboda) czy Tomek Leśniak, współautor historyjek o Jeżu Jerzym. Kajko i Kokosz to serial animowany stworzony na podstawie kultowego komiksu autorstwa Janusza Christy. Głównymi bohaterami serii są słowiańscy wojowie - Kajko i Kokosz. Przyjaciele na co dzień służą kasztelanowi Mirmiłowi, broniąc zamieszkałej przez nich osady przed wszelkimi niebezpieczeństwami. A tych nie brakuje. Największym zagrożeniem jest oddział rycerzy rozbójników - Zbójcerzy. Herszt Zbójcerzy, Krwawy Hegemon, marzy o zdobyciu Mirmiłowa, a odkąd Kajko i Kokosz przejęli jego jajo, z którego wykluł się smok Miluś, pragnie też osobistej zemsty na parze przyjaciół. Otwarte ataki, podstępy i fortele Hegemona – z tym mierzyć się będą Kajko i Kokosz. Każdy z odcinków serii będzie stanowił odrębną historię, a wszystkie będzie łączyć przyjaźń jako wartość nadrzędna serialu - czytamy w opisie. Nie wiadomo jeszcze, ile będzie odcinków oraz na których komiksach Janusza Christy będą bazować.

Bardzo dobrze, że Netflix wskrzesza ducha klasyki polskiego komiksu - obok Tytusa, Romka i A'Tomka trudno o bardziej ikoniczny tytuł. Na pewno spowoduje to renesans zainteresowaniem oryginalnymi powieściami obrazkowymi Janusza Christy. Sięgnijcie po nie już teraz, zanim zaczną osiągać astronomiczne ceny. Inna sprawa, że są naprawdę doskonałe.

Cześć! Daj znaka, co sądzisz o tym artykule!

Staramy się tworzyć coraz lepsze treści. Twoja opinia będzie dla nas bardzo pomocna.

Podziel się lub zapisz
Różne pokolenia, ta sama zajawka. Piszemy dla was o wszystkich odcieniach popkultury. Robimy to dobrze.