Są drużyny, które generalnie kojarzą się z paździerzem i przypałem - nie będziemy wymieniać, ale sami pewnie macie takich na pęczki. Ale jest tez kilka klubów, w których po prostu jest coś dostojnego, jakiś rodzaj klasy. To np. Juventus F.C.
Tak, F.C., nie Juventus Turyn, bo tak brzmi właściwa nazwa tej drużyny. Chyba najsłynniejszy ze wszystkich włoskich zespołów, dziewięciokrotny finalista Ligi Mistrzów - co ciekawe, aż siedem finałów przegrali - trzydziestotrzykrotny mistrz Włoch; tego tytułu Juventus nie oddaje od 2012 roku, choć teraz ostro walczy z nimi Napoli. Plus piękna legenda, kreślona przez Michela Platiniego, Zbigniewa Bońka, Zinedine'a Zidane'a, Alessandro Del Piero czy Gigiego Buffona, żywej legendy, którą właśnie wygryza z bramki Wojciech Szczęsny.
A przecież były w historii Juve wzloty i upadki, byłą karna relegacja do Serie B, był tragiczny finał Pucharu Mistrzów na Heysel... Ok, nie będziemy wiele zdradzać, to wszystko zobaczycie w najnowszym dokumencie Netflixa Pierwszy zespół: Juventus F.C., który 16 lutego zadebiutuje na tej platformie. Na początek trzy odcinki, do końca 2018 roku kolejne trzy. I już teraz wiemy co nieco o tym, że nie będzie to ostatni klub, jakiemu Netflix poświęci serial dokumentalny.
