Zawirowania wokół reunionu klasycznego serialu trwały bardzo długo, ale wreszcie się skonkretyzowały.
Przez ostatnie pół roku Przyjaciele pojawiali się na naszych łamach bardzo często, ponieważ doniesienia na temat ewentualnego odcinka specjalnego tej produkcji zaczęły już przypominać niemogącą dobić do brzegu telenowelę.
Chociaż początkowe informacje były optymistyczne, w pewnym momencie wszystko zaczęło się komplikować chociażby przez to, co misie lubią najbardziej, czyli pieniądze dla obsady. Co gorsza David Schwimmer – grający Rossa Gellera – dolał jeszcze oliwy do ognia, twierdząc, że serial mógłby doczekać się rebootu z czarnoskórą lub azjatycką obsadą, czym wnerwił kawał sieci (o tym przeczytacie tutaj).
Nie ma jednak wątpliwości: będziemy mieli specjals. Skąd to wiemy? Ano stąd, że członkowie oryginalnej obsady jak jeden mąż wrzucili na swoje profile na Instagramie charakterystyczne zdjęcie z krótkim dopiskiem: It's happening..., a także m.in. oznaczeniem profilu HBO Max.
Jak pewnie się domyślacie na ten moment nie ma żadnych dat ani niczego podobnego. Skoro jednak ruszyła maszyna promocyjna, to nie tyle jest coś na rzeczy, ile zaraz powinniśmy poznać wszelkie szczegóły. Czekamy!