Zawsze gdzieś obok, „byle nie przegrać”. Zawsze blisko, o włos. Piękne porażki to nasza specjalność – a przynajmniej tak było kiedyś.
Mistrzostwa Europy w lekkoatletyce miały być nieprzewidywalne i takie były. Nowa odsłona „Wunderteamu” pokazała, że nigdzie się nie wybiera.
Polski sport ma to do siebie, że afer i aferek w związkach mamy aż za dużo. Polski Związek Lekkiej Atletyki także się tego nie ustrzegł.
Już za chwilę w amerykańskim Eugene rozpoczną się mistrzostwa świata w lekkoatletyce. Czy impreza w stanie Oregon jest tylko przystankiem na drodze do większego celu?
Wiedzieliśmy, że mamy potencjał na wiele, ale zawsze czegoś brakowało. Teraz patrzymy w przyszłość - czy nasi mistrzowie mają godnych następców? Ostatnie lata pokazują, że nie powinniśmy się martwić.
Tylko jeden z polskich 66 lekkoatletycznych medali olimpijskich został zdobyty w wieloboju, a w tym roku minie od niego pół wieku. Siedmiobojowy rekord Polski jest jednym z najdłużej dotąd niepobit...