Śmierć założyciela austriackiego koncernu wzbudza naturalne pytania także o przyszłość jego sportowych projektów. Ale to nie jedyne trzesięnie ziemi, z którym musi sobie poradzić klub z Lipska.
Bayern już ma więcej punktów niż trzech jego najgroźniejszych konkurentów razem wziętych. I tym razem mniej świadczy to o nim, a bardziej o pretendentach, którzy sami wysyłają paterę do Monachium.
Zakontraktowanie jednego dnia najlepszego strzelca w historii klubu i czołowego snajpera Europy młodego pokolenia pokazuje, że Czerwone Byki na rynku transferowym grają coraz mocniej.
Bramki, pełne trybuny, innowacyjni trenerzy i talenty przyszłości. Nawet bez dotychczasowych wielkich gwiazd, to będzie dobry sezon w Niemczech. Jest osiemnaście drużyn, które o to zadba.
Zdobyli pierwsze trofeum, w rankingu UEFA przeskoczyli Dortmund, skokowo zwiększyli budżet płacowy i szykują się do ekspansji na rynkach zamorskich. Klub Red Bulla okopuje się w okolicach szczytu.
Pini Zahavi szykuje się na lato pełne roboty. Wyciągnięcie Roberta Lewandowskiego z Bayernu to jedno, ale obok narasta też sprawa Christophera Nkunku.
Byli na najlepszej drodze, by przegrać trzeci finał Pucharu Niemiec w ciągu trzech lat. Zadziałali jednak tak, jak przyzwyczaili: nic nie robiąc sobie z tego, że życzy się im źle.
Jeśli wszystko pójdzie zgodnie z planem, za szesnaście dni RB Lipsk będzie miał w gablocie dwa puchary i miejsce w czołowej czwórce Bundesligi. Zwieńczy tym samym najlepszy sezon w historii klubu.
Jest najwyżej wycenianym 20-letnim środkowym obrońcą na świecie. Jego rówieśników na tej pozycji w czołowych ligach świata praktycznie jeszcze nie ma. RB już tej zimy mogło za niego dostać 60 milio...
W Paris Saint-Germain uzbierał blisko osiemdziesiąt meczów i zdobył dziesięć trofeów, ale pełnię talentu Christophera Nkunku wydobył dopiero Rasenballsport. Francuz przeżywa przełomowy sezon i praw...
Bayern Monachium jednego lata wzmocnił się trzema czołowymi postaciami wicemistrza Niemiec. Trener jego teoretycznie głównego konkurenta narzeka na finansowe dysproporcje panujące w lidze. A już na...
W Anglii coraz trudniej znaleźć akademię bez polskiego zawodnika. Pokolenie emigracji dorasta w wielu krajach zachodniej Europy, a to oznacza, że za kilka lat będziemy świadkami napływu talentów. J...
Kiedy RB Lipsk przedstawiał w mediach społecznościowych nowego trenera, niewidzialna ręka dopisała markerem jedną kreseczkę w inicjałach trenera. JN Juliana Nagelsmanna zmieniło się w JM Jessego Ma...
28 maja 2021 roku może okazać się bardzo ważną datą we najnowszej historii Liverpoolu. Klub z Anfield porozumiał się wtedy z Lipskiem w sprawie transferu Ibrahimy Konate. Potężny obrońca, który dor...
Azja nauczyła go nie brać życia zbyt poważnie, a Europa - że kto się zawaha, przegrywa. Jesse Marsch jest dziś mapą drogową dla amerykańskich trenerów. Nie używa słowa „soccer” jak przed laty Bob B...
Mieli pieniądze, know-how i ambicję, by jak najszybciej dotrzeć jak najwyżej. Dawali nadzieję, że wraz z nimi w Bundeslidze wreszcie pojawi się ktoś, kto nie będzie się kłaniał mistrzowi z Monachiu...
Dziwne nie jest to, że ktoś zapłacił za trenera trzydzieści milionów euro i że w klubie ze szczytu światowej piłki zatrudnili 33-latka, który nie zdobył jeszcze żadnego trofeum i nigdy nie grał zaw...
Za 33 miliony euro zbudowali jedną z największych akademii w Niemczech. Pompują w nią rokrocznie 15 milionów euro. Jednym z jej najlepszych absolwentów w seniorskiej piłce jest Przemysław Płacheta,...
Mecz Lipska z Liverpoolem pokazał, że piłkarze Nagelsmanna w chwili największej próby nie potrafią wytrzymać ciśnienia — nagle zobaczyliśmy zespół niechlujny, bez energii, rozdający takie prezenty,...
Petarda Messiego i manita w meczu z Alaves znakomicie zapowiadają wtorkowe starcie z PSG. Piłkarze Pochettino odpowiedzieli zwycięstwem z Niceą (2:1), ale bez Neymara, Di Marii i Verattiego zagrali...
Gra w ataku kobiecej sekcji RB Lipsk, a po treningu zamienia korki na joystick i reprezentuje klub w wirtualnej Bundeslidze, gdzie dotarła jako pierwsza w historii kobieta. Lena Gueldenpfennig opow...
Pep Guardiola niekoniecznie widział go w wyjściowym składzie Manchesteru City, więc zalecił zbieranie doświadczenia w Bundeslidze. U Juliana Nagelsmanna został najskuteczniejszym obrońcą Ligi Mistr...
Grali w półfinale Ligi Mistrzów, trzy razy kończyli Bundesligę na podium, w meczach z Paris Saint-Germain pokazali, że szybko zasypują przepaść. Klub Red Bull musi jednak prędzej czy później odpowi...