Wielkie nazwisko i wielka serialowa marka. Dopasowanie idealne.
Na festiwalu w Wenecji obyło się bez niespodzianek. David Fincher dostarczył do konkursu kawał solidnego kina akcji z Michaelem Fassbenderem w roli głównej. Jego „Zabójca” właśnie trafia na Netflix.
I nie ma wśród nich drugiej części „Diuny”, bo strajk.
Ale tym razem - zabójcy na zlecenie. Uwaga, scenariusz ma napisać Andrew Kevin Walker, twórca Siedem!
Oczywiście to nie znaczy, że możemy już odtrąbić koniec kariery każdego ze wspomnianych w tekście twórców. Ale...
Reżyser Siedem i Podziemnego kręgu zada pytanie o moralność gumkowania osób publicznych - bez dania im szansy na poprawę.