Naziści, przemoc i zbyt wysoki głos piosenkarza. Nie każdy dobry film musi wszystkim przypaść do gustu. Problem robi się wtedy, kiedy ci, którym nie przypadnie, mają niemałą moc sprawczą.
Cenzura jest prawie tak stara, jak stare jest kino. Już w latach 30. na amerykańskich producentów padł blady strach - niejaki William Harrison Hays, konserwatywny polityk (i - prywatnie - kierownik poczty) dostał od rządu USA potężną władzę. Polecono mu bowiem sporządzenie kodeksu dotyczącego tego, czego nie wolno, a co wolno pokazywać w kinie.
Hays poszalał. Dzięki niemu zakazane stały się namiętne pocałunki, picie alkoholu, pokazywanie relacji nieheteronormatywnych, zmysłowe tańce czy... porody. Serio, w tamtych czasach Dziecko Rosemary nigdy by się nie ukazało. Co innego filmy, w których rodzina jest przedstawiona w dobrym świetle, takie mogły liczyć na poparcie. Ciekawe, czy Haysowi spodobałoby się np. Parasite? Jakby nie patrzeć, film bardzo rodzinny.
Gorset obostrzeń został poluzowany dopiero kilkadziesiąt lat później, ale i tak wiele ważnych filmów padło ofiarami nożyczek cenzorskich. Oto sześć z nich.
1
Goldfinger (1965)
gdzie? Izrael
za co? pochodzenie jednego z aktorów
Trudno w to uwierzyć, ale słynny film z Jamesem Bondem został wycofany z izraelskich kin, bo wykryto, że grający tam aktor Gert Frobe ma rzekomo nazistowską przeszłość. Jeszcze trudniej uwierzyć w powód przywrócenia filmu do kin - parę miesięcy później pewien mężczyzna przyszedł do ambasady Izraela w Wiedniu i udowodnił, że Frobe nie tylko nie był nazistą, ale podczas II wojny ocalił go właśnie z rąk nazistowskich żołnierzy.
2
Mechaniczna pomarańcza (1971)
gdzie? Wielka Brytania
za co? z polecenia Stanleya Kubricka
OK, jak na tamte czasy ten film faktycznie mógł uchodzić za szokujący, przez co nie wpuszczano go na regularne seanse do kin w wielu krajach - także w Polsce. Ale rzadko kiedy zdarza się sytuacja, w której reżyser sam domaga się usunięcia własnego filmu z ekranów. A tak zrobił Stanley Kubrick, który zaczął dostawać listy od młodych ludzi, zafascynowanych przestępczymi wyczynami głównych bohaterów Pomarańczy. W Anglii można było ją pokazywać dopiero po śmierci Kubricka w 1999 roku.
3
Żywot Briana (1979)
gdzie? Norwegia
za co? żarty z religii
Tu jesteśmy zaskoczeni, bo Skandynawowie uchodzą za ludzi raczej liberalnych. Sytuację podchwycili Szwedzi, którzy reklamowali nieocenzurowany Żywot Briana w swoich kinach hasłem: Ten film jest tak śmieszny, że Norwegowie musieli go ocenzurować. Ale faktycznie, wielu katolików na całym świecie czuło się urażonych. Ekipa Monty Pythona argumentowała, że jak tu można wierzyć w coś, nie mając do tego dystansu.
4
Mad Max (1981)
gdzie? Szwecja
za co? przemoc
Ale ten się śmieje, kto się śmieje ostatni. Dwa lata później Szwedzi ocenzurowali sceny przemocy w Mad Maxie, podczas gdy Norwegowie mogli oglądać film George'a Millera w czystej wersji. Skąd cenzura? A bo po prostu Szwedom Mad Max wydał się zbyt brutalny.
5
Shrek 2 (2004)
gdzie? Izrael
za co? żart w dubbingu
To nasz faworyt - w Izraelu Shreka 2 wycofano na chwilę z kin nie ze względu na treść filmu, a dubbing, a konkretnie moment, w którym tłumacz zażartował sobie z wysokiego głosu izraelskiego piosenkarza Davida D'Ora (Zrób z niego Davida D'Ora - mówi jeden z bohaterów, sugerując kastrację). Wokalista poczuł się obrażony, podał dystrybutora do sądu i wygrał. Shrek 2 powrócił potem do kin, ale też w wersji wykastrowanej - już bez kontrowersyjnego dialogu.
6
Wilk z Wall Street (2013)
gdzie? USA, ale i reszta świata
za co? Za ostre sceny
Parę lat temu widzowie jednej z polskich telewizji obejrzeli Wilka z Wall Street, ale bez zębów: wersja telewizyjna nie zawierała scen seksu, ostrych imprez, wyciszono też przekleństwa (których, jak dobrze wiecie, jest w filmie co niemiara). Co prawda to nie stacja pocięła film Martina Scorsesego, a po prostu wyświetliła wersję przeznaczoną dla amerykańskich telewizji - takie praktyki są tam na porządku dziennym. Niesmak jednak pozostał, bo trudno oprzeć się wrażeniu, że telewidzowie nie obejrzeli tego, co faktycznie chciał pokazać im Scorsese. I nie zobaczyli m.in. słynnego hołdu Jonaha Hilla złożonemu Margot Robbie.
Cześć! Daj znaka, co sądzisz o tym artykule!
Staramy się tworzyć coraz lepsze treści. Twoja opinia będzie dla nas bardzo pomocna.
Współzałożyciel i senior editor newonce.net, współprowadzący „Bolesne Poranki” oraz „Plot Twist”. Najczęściej pisze o kinie, serialach i wszystkim, co znajduje się na przecięciu kultury masowej i spraw społecznych. Te absurdalne opisy na naszym fb to często jego sprawka.