Połówka Hałastry zagęszcza samodzielne ruchy. Pod koniec lutego dostaliśmy singiel „Powaqqatsi”, teraz dochodzi do tego „Goncharov” z udziałem Kukona. A na „ODZIE” gości będzie znacznie więcej.
Za nami zagraniczne „The Best Albums of 2023 So Far” – przychodzi czas na Polskę. Tradycyjnie skupiamy się głównie na scenie hip-hopowej, ale nie zabrakło też choćby jazzu na najwyższym poziomie.
Recenzujemy „Kombinatorykę”, nowe dziecko Kwiatka i Księcia.
Na ostatniej prostej przed premierą KOMBINATORYKI, debiutanckiego albumu Hałastry w szeregach 2020, Kwiatek i Książę wpadli do newonce pogadać o materiale.
Kwiatek i Książę pokonali drogę z podziemia na salon – tak, jak Marek Hłasko. Niedługo po tym, jak wypłynęli na naprawdę szerokie wody za sprawą club2020, ta droga zaprowadzi ich także do nas.
Z początkiem tego tygodnia na serwisy streamingowe trafił pierwszy oficjalnie wydany album pewnego młodego Polaka nieskażonego już komuną. Wypuściło go E1 – czyli label zarządzany przez HAŁASTRĘ. S...
Raperzy odpowiednio przygotowali nas na długi weekend.
Zwariowany misz-masz, który nie ma prawa się udać? Gruba przesada jak gwiazdorski skład Paris Saint Germain? Recenzujemy „club2020”.
Tymek, Wilku WDZ, Margaret, Kukon, Hałastra i wiele innych topowych graczy/-ek z polskiego mainstreamu i undergroundu. 1988 zaprosił na „Ruletę” crème de la crème sceny – efekty są imponujące.
Na producencką płytę osiemdziesiątego ósmego podwórka czekają przynajmniej od momentu premiery synoskiego Orientu. Co bardziej rozeznani w środowisku diggerzy pamiętają starsze produkcje Jankowiaka...
Współtwórca Synów już wkrótce zaprezentuje swój debiutancki album producencki Ruleta. Kiedy? Tego jeszcze nie wiadomo. Z kim? Tu już wszystko jasne. No, prawie wszystko.
Czy tym podsumowaniem wywołamy Burzę? Jaki jest najtwardszy rewir w Polsce? Gdzie naprawdę ubiera się diabeł?
Ci bardziej wyzłośliwiający się odbiorcy zarzucają niuansowi, że urządzamy tu kościół Kaza Bałagane i Belmondziaka. Zaprzeczać nie zamierzamy, oburzać się tym bardziej. Dlaczego o tym wspominam? Bo...
Mało jest w Polsce festiwali, które łączą przyjazny, domowy wręcz klimat z różnorodnym line-upem. Białostocki Up To Date Festival od lat kultywuje wyluzowane podejście i muzyczną erudycję.
Kiedyś w końcu padnie złowieszczo brzmiące hasło: pęka bańka polskiego rapu. Na spokojnie, sytuacja nie czai się tuż za rogiem. Natomiast patrząc na nasycony rynek, na pojawiających się newcomerów,...
Idziesz pomału jak o kulach, ja od razu wchodzę z buta. Jeszcze nie wyszli z undergroundu, jeszcze nie wspięli się na szczyt OLiS-u. Niezależnie od tego, czy identyfikujecie się ze starą czy nową s...