Cyryl Rozwadowski

Twórca jednego z największych rapowych hitów lat 90. odszedł niespodziewanie. Śledczy jak na razie wykluczają udział osób trzecich.

Zawodnik w koszulce z numerem 33 strzelił gola w swoim pierwszym meczu i już przyciąga tłumy do Ostrowa Lubelskiego.

Mel miał rację. Kimkolwiek by nie był.

Drake powinien zatrudnić ghostwriterów także do pisania DM-ów. Nasz poczciwy Lover Boy najwyraźniej nie potrafi przestać prowokować face palmów.

Brown Boy regularnie współpracuje z największymi gwiazdami trapowej sceny, solowym materiałem wykręca mocne liczby w streamingach, ale internetowy barometr sugeruje, że właściwie nikt go nie szanuje.

Jest „Ogniem i mieczem”, jest pełnometrażowa animacja, jest nawet film eksperymentalny. Ktoś jeszcze narzeka, że polskie kino to nuda?

Dlaczego stołeczna sypialnia stała się synonimem syntetycznej maczanki? Podążamy tropem niesławnego specjału z Ursynowa!

Pewien 73-latek właśnie rozpoczyna pierwszą robotę. Gratulujemy!

Czy jednak rozpoczniemy wielką kłótnię tym artykułem? Liczymy, że jednak nie.

Droga ku perfekcji musi być wypełniona przekleństwami i upokorzeniem?

Młotkiem po głowie i ze szkodą dla osób, które zdecydowały się opowiedzieć o swoich traumatycznych doznaniach.

Szerokim echem odbiło się nasze zestawienie 50 najgorszych filmów w historii polskiego kina po 1989 roku, ale wolelibyśmy uniknąć wrażenia, że horyzont filmowy kończy nam się na smoku z „Wiedźmina”...

Jeśli nawet Jordan Peterson czuje się wywołany do odpowiedzi, to oznacza, że coś idzie bardzo nie tak

Netflix and chill? Nah. Tylko Lombard i relaks. To jest nasz list miłosny do flagowego tytułu Puls TV.

Nagrać przebój lata. To dopiero musi być uczucie.

Przedziwna sprawa i jeszcze dziwniejsze konsekwencje.

Kiedyś „Dragon Ball”, dziś „Naruto”.

Artysta, który nie istniał mógł zainstnieć przy wsparciu dużej wytwórni. Ale tak się nie stanie.

Grany przez Snoopa Bow Wizzle uczy szczeniaczki, jak być sobą.